Wam też zdarza się poznać kogoś tak sympatycznego jak nam ostatnio:) Biszkoptowy Pan był miły i chętnie pozował:)
Generalnie był to dzień w którym wybrałyśmy się na zakupy...a, że pogoda początkowo była całkiem przyjemna udało nam się zrobić kilka zdjęć póżniej musiałyśmy się ewakuować przed deszczykiem...Miłym i wiosennym ale zawsze deszczem:)
Mnie wczoraj zastał deszcz, kiedy szłam do szkoły na egzamin ustny. Cały dzień nie padało, a akurat wtedy zaczęło. Aż się przestraszyłam, że to jakaś zła wróżba, ale na szczęście poszło dobrze. Psiak jest przesłodki :)
zdjecia sa genialne trzeba to przynac:) podoba mi sie tez ta bluza, muszę powiedziec ze ja mam taka bluzke o takim samym fasonie i jest fantastyczna! :) a Biszkoptowy piesek jest przeuroczy :)!
Mnie wczoraj zastał deszcz, kiedy szłam do szkoły na egzamin ustny. Cały dzień nie padało, a akurat wtedy zaczęło. Aż się przestraszyłam, że to jakaś zła wróżba, ale na szczęście poszło dobrze.
OdpowiedzUsuńPsiak jest przesłodki :)
Trzymamy kciuki za wyniki! :)
Usuńzdjecia sa genialne trzeba to przynac:) podoba mi sie tez ta bluza, muszę powiedziec ze ja mam taka bluzke o takim samym fasonie i jest fantastyczna! :) a Biszkoptowy piesek jest przeuroczy :)!
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba fason kaptura przy tej bluzie :)
OdpowiedzUsuń